„Gdy zostajemy sami…” – mówi ELISE

W tekście do utworu ELISE śpiewa o niezwykłej, energetycznej miłości. The Ostprausters zaprosiło ELISE do napisania refrenu i nagrania go do nowopowstałego kawałka grupy. Warto wspomnieć, że The Ostprausters to w ostatnim czasie jedna z najbardziej rozpoznawalnych grup młodego pokolenia działająca na pograniczu rapu, popu i kilku innych gatunków!

Dlaczego przyjęłam zaproszenie do tego projektu?

Przede wszystkim dlatego, że z Kenrishu znamy się od wielu lat. Miałam 14 lat jak zaczęliśmy klikać coś na wzór „lubię to” pod swoimi produkcjami i kiedyś podjęliśmy już próbę stworzenia wspólnej produkcji. Wtedy podeszłam do tego zbyt na luzie i kompletnie nic z tego nie wyszło. Teraz kiedy tylko usłyszałam aranżację do utworu i progres jaki zrobił Kenri od razu się zgodziłam. Obiecałam sobie również, że nie będzie to trwać dwa lata (jak poprzednio). Udało się domknąć ten kawałek! Jestem bardzo ciekawa Waszych opinii! Jak Wam się podoba?