Zebrane fundusze czas należycie spożytkować!

ELISE wchodzi na kolejną półeczkę nieco wyżej. Wspinamy się. W studio daliśmy niezłego czadu! Nagraliśmy 10 utworów, ponieważ 2 mieliśmy już gotowe wcześniej. Nie obyło się bez przeszkód. Ze względu na moją utratę głosu nie byliśmy już w stanie nagrać później 13 utworu. Ale to oznacza, że już czeka na swoją publikację w ramach kolejnego materiału ELISE. „Galaktyczny Sen” już się zbliża, a co za tym idzie jesteśmy pełni emocji i ciekawości jak przyjmiecie nieco odważniejsze ruchy muzyczne z naszej strony. Spędziliśmy z Muszu w studio 6 dni wraz z naszym producentem Emilem Jeleniem. Było burzliwie i maksymalnie kreatywnie! Wycisnęliśmy z tego materiału wszystko to, co naszym zdaniem najlepsze. Wkrótce będziecie mogli sami to ocenić!